Coraz więcej startupów nawet, jeśli nie są to startupy technologiczne są w dużej mierze oparte przynajmniej częściowo o software, który jeśli nie jest produktem to mocno wspomaga produkt i pozwala łatwo i tanio komunikować się z klientem.
Oznacza to, że musicie mieć jakieś kompetencję lub substytut tych kompetencji. W różnych sytuacjach różne rozwiązania są przydatne, więc postaramy się pokazać jak bardzo programistyczny musisz w swoim startupie być.
Faza I. Testowanie konceptu na biznes. Paradoksalnie na tym etapie zazwyczaj jesteś się w stanie obyć bez programisty w zespole. Część rzeczy robisz na piechotę, ręcznie lub przy użyciu Excela z Visual Basica. Google Sheeta (dobry przykład to Nomadlist) i innych prostych narzędzi. Do bardziej wyspecjalizowanych elementów używasz gotowych rozwiązań. Tam gdzie warto pomyśleć o rozwiązaniach standardowych na tym etapie to:
- Landing page do testowania zainteresowania, pricingu, budowania listy mailingowej. Przykład landing pageu znajdziesz tutaj. Inne programy do robienia landing page są w naszej bazie narzędzi – zakładka Sprzedaż i Marketing
- Program do mailingu / wysyłania newsletterów by badać reakcję klientów na wiadomości o tobie. Przykład programu znajdziesz tutaj. Inne programy do robienia landing page są w naszej bazie narzędzi.
- Coś co pełni funkcje sklepu internetowego: Allegro, Amazon, eBay, Alibaba lub Gumroad
- Aplikacja mobilna. Możesz skorzystać z paru frameworków do robienia prostych aplikacji (np. http://mobileroadie.com/)
- Strona na fb, instagramie, pintereście i google+. Trzeba trochę wiedzieć, ale jeśli się skupisz to do opanowania w parę wieczorów + jest trochę kursów temu poświęconych (przykład do Pinteresta i Instagrama oraz Facebooka)
- Narzędzia do marketing automation czyli programy, które dają Wam nie tylko rozwiązania techniczne ale też mają dużo podpowiedzi co i jak robić (przykład:Hubspot)
Faza II. Wiesz, że klient ma problem, oszacowałeś rynek i klient jest gotowy płacić za Twój produkt, który rozwiązuje jego problem.. Pora na zrobienie w końcu dobrego produktu o lepszym wyglądzie i szerszych funkcjonalności. Tutaj będziesz miał parę modeli, w których możesz to osiągnąć:
- Pozyskaj do zespołu programistów / osoby o jakimś doświadczeniu informatycznym. Najtańsze rozwiązanie, ale upewnij się, że Twój nowy współzałożyciel ma dobre rozumieniu problemów biznesowych i nie jest introwertykiem o ciężkim interface. Bierz kogoś, kto to robił parę razy podobne projekty i ma kontakty do innych osób, które mogą się przydać (innych programistów, grafików). Polecamy 11 wskazówek jak to znaleźć techniczego c0-foundera. Warto też przejrzeć jak inni sobie poradzili z tym problemem np.: Hubstaff, który znalazł techniczego co-foundera przez Linkedin oraz Groove
- Zatrudnij developera/development house, który zrobi dla Ciebie aplikację / stronę. Oczywiście ten wariant zazwyczaj będzie droższy i pozbawi Cię cennej gotówki na początku, ale jeśli dobrze wybierzesz to jest większa szansa, że szybko zrobią Ci coś, co będzie całkiem nieźle działać. Jest to niestety też najmniej elastyczna forma – jeśli tego zawczasu nie ustalisz to ciężko Ci jest potem wprowadzać dużo zmian. Nim skorzystasz z tego wariantu dobrze zastanów się, co chcesz (brief), w jakiej metodologii chcesz pracować (waterfall – wiesz co chcesz, robisz wg specyfikacji, stały budżet czy też raczej agile/scrum – mniej więcej wiesz, ale robisz dużo zmian z development housem i rozliczacie się wg zasady time and material), w jakim języku i co ma być produktem końcowym (czy chcesz mieć dostęp do kodu czy nie, kto będzie robił zmiany, czy ma być CMS czy nie itd., kto ma potem robić maintenance). Spytaj się Wujka Googla co jest dobre lub pójdź na 1-2 dniowy kurs (my akurat próbowaliśmy kursu w Codes Lab– http://www.coderslab.pl/pl,kursy,efektywne-zarzadzanie-projektami-it,2 i możemy z czystym sumieniem polecić)
- Wyhoduj sobie zespół programistów. Jeśli do wariantu 1 trudno Ci kogoś przyciągnąć a wariant 2 jest za drogi lub zbyt mało elastyczny pozostaje Ci wariant bardziej radykalny – będziesz musiał poświęcić 1-2 członków zespołu i poprosić ich o to by się nauczyli programować. Brzmi ciężko (i nie jest to najłatwiejsza sprawa), ale spokojnie do nauczeni się w parę miesięcy (do takiego poziomu, jaki zapewne będzie Ci potrzebny). Tutaj masz do wyboru wszelkiego rodzaju kursy on-linowe (rzuć okiem na http://www.codecademy.com/) lub stacjonarne (np. http://geekgirlscarrots.pl/ lub http://www.coderslab.pl/)
Cokolwiek nie wybierzesz pamiętaj o tym, że specyfikacją nie trafisz i będziesz musiał robić zmianę do zmiany zmiany, więc miej elastyczne zasoby do dyspozycji bo największy problem i strata pojawia się wtedy gdy czekasz i nie robisz zmian, które mogłyby poprawić konwersję, koszt pozyskania klienta itp.
Z dalszych lektur rzuć okiem na:
- Jak w godzinę zrobić stronę?
- 11 wskazówek jak znaleźć techniczego co-foundera
- Jak znaleźć techniczego co-foundera przez Linkedin
- Na czym polega Scrum?
- Lista przydatnych narzędzi w startupie
- Jak robić brand na facebooku, a jak na instagramie i pintereście
- Jak sprzedawać bez sklepu on-line ?
- Jak działają programy do wysyłania maili i dlaczego newslettery są ważne ?
Pingback: W Marcu jak w garncu czyli co się działo w StartupAkademii? | StartupAkademia
Pingback: Lista artykułów StartupAkademii | StartupAkademia
Dziękujemy za polecenie naszego kursu! Wszystkich czytelników oczywiście zapraszamy na kolejną edycję, która odbędzie sięjuż 9 maja: http://goo.gl/MXLbFI
PolubieniePolubienie