Witam,

Jak co miesiąc dokładamy do naszego pakietu nowe rzeczy. Tym razem skupiliśmy się na 2 aspektach, nad którymi, z tego co widzimy w pracy ze startupami, warto popracować i stanowią one duże wyzwanie dla większości startupów.

Pierwszy problem to zbyt krótka lista pomysłów na pozyskanie klientów. Z tego, co obserwujemy, startupy są mocno skupione na formach płatnych pozyskiwania klientów (Google Adwords, czasami niektórzy wspominają reklamy na facebooku) a zdecydowanie za mało uwagi poświęca się tańszym, mniej standardowym metodom. Startupy, które się udały pokazują, że by zwiększyć swoje szanse, warto pogłówkować nad czymś nieszablonowym i…. tanim 🙂 . Płatne formy stanowią zazwyczaj uzupełnienie. Polecamy na początek intymne 30 minutowe spotkanie –  Wy założyciele  i kartka papieru. Jako przyzwoitka może Wam towarzyszyć długopis, tudzież ołówek. My mamy zboczenie nauczycielskie, więc znęcamy się nad tablicą, ale w gruncie rzeczy bez względu na wybraną metodę, chodzi o to by być kreatywnym w sposobach pozyskiwania klientów. Kreatywność siedzi w Waszej głowie, bo tam jest wizja rozwiązania i miejmy nadzieję dobre zrozumienie klienta i jego problemu, więc pomóżcie jej się wydostać na biały świat :). Z 80-90% Waszych pomysłów niewiele da, ale pozostałe 10-20% jest w stanie Wam dać dużego kopa w górę. Starupom, z którym pracujemy powtarzamy, że 30-50 własnych pomysłów na pozyskiwanie to dobry początek świetnej zabawy.

Po tym ćwiczeniu z kartą, polecamy sięgnąć do bazy growth hacków i trików, które użyli, z całkiem dużym sukcesem, inni. Dla danego startupu wymieniamy najważniejsze użyte techniki. By było łatwiej Wam się orientować w tej bazie Czytaj dalej →